Absolutoryjny „ Gaudeamus…”

Odśpiewaniem studenckiej pieśni „Gaudeamus igitur” i podrzuceniem biretów pożegnało się 20 i 21 czerwca z uczelnią niemal 600 tegorocznych absolwentów Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Koninie. Wśród nich były ostatnie już roczniki politologii oraz turystyki i rekreacji.
 
Ukończenie studiów to zamknięcie pewnego etapu, osiągniecie jednego z ważniejszych celów życiowych. ‒ W przyszłości czekają na Was nowe wybory, dlatego życzę nowych celów i konsekwencji w ich realizacji ‒ mówił podczas uroczystości absolutoryjnych prof. Mirosław Pawlak, rektor PWSZ w Koninie. ‒ Dziękuję za pracę, jaką włożyliście w naukę i działalność na rzecz uczelni. Gratuluję Wam i Waszym rodzinom ‒ dodał.

Podziękowania prof. Pawlaka miały nie tylko wymiar słowny, dlatego wyróżniającym się wysokimi wynikami w nauce, zaangażowaniem w działalności kulturalnej, sportowej i społecznej na rzecz uczelni, miasta oraz regionu nagrody, odznaki i listy gratulacyjne wręczali rektor, prorektor i dziekani poszczególnych wydziałów. Swoje nagrody przekazali również prezydent miasta Konina, starostowie powiatu konińskiego oraz tureckiego.

Zwieńczeniem uroczystości było wręczenie dokumentów absolutoryjnych i wspólne zdjęcia.

Pięknym muzycznym akcentem tegorocznych absolutoriów był występ Chóru Akademickiego PWSZ w Koninie pod dyrekcją prof. Andrzeja Ryłko, który wykonał utwory „Dudabda” oraz „The Lion Sleeps Tonight ”. Kończących pedagogikę, politologię i pracę socjalną piosenką „Czas już zamknąć drzwi” pożegnali Milena Kwiatkowska, studentka II roku pedagogiki oraz Tomasz Koziarski, absolwent kierunku pedagogika. Natomiast pożegnanie filologów i ekonomistów uświetnili tegoroczni absolwenci Paulina Półrul (filologia germańska) i Kamil Chabecki (filologia angielska), którzy wykonali piosenkę „Dżem do kołyski”.

Tradycją odchodzących roczników stało się przekazywanie pieniędzy na rzecz chorych dzieci, którymi opiekuje się Fundacja Mam Marzenie. W tym roku zebrano 4770 zł, które przeznaczono na spełnienie życzeń dwojga dzieci. Siedmioletnia Ismena z Turku dostała wyczekiwany różowy laptop z wyjmowanym ekranem i akcesoriami. Dzięki pomocy studentów  dziesięcioletni Michał, również z Turku, nie tylko spotkał z Robertem Lewandowskim, co było jego wielkim marzeniem, ale także obejrzał na żywo na Stadionie Narodowym mecz naszej reprezentacji. Michał przyjechał na sobotnie absolutoria Wydziału Kultury Fizycznej i Ochrony Zdrowia, a potem zagrał ze studentami na uczelnianym stadionie. Ismena ze względu na stan zdrowia nie mogła być obecna, ale uczestnicy uroczystości mogli obejrzeć krótkie relacje filmowe z momentu spełniania marzeń dzieci.

Podczas niedzielnych absolutoriów minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego w ostatnią sobotę prof. Mariana Walczaka.